Na słowo „podatek” wiele osób (zwłaszcza przedsiębiorców) może zanotować podwyższone ciśnienie oraz ogólne zdenerwowanie organizmu. Można sobie zadawać pytanie, czy takie subiektywne odczucie jest uzasadnienie, jednakże ile osób – tyle odpowiedzi.
Analizując podatek dochodowy warto na już na samym początku wypunktować cechy, którymi charakteryzuje się podatek:
- Po pierwsze jest przymusowy – a więc? -„Muszę go zapłacić”-
- Po drugie jest bezzwrotny – Nikt mi tego nie odda!
- A po trzecie – brak ekwiwalentności – co to oznacza? – Płatność podatku nie wiąże się z otrzymaniem czegokolwiek w zamian.
Powyższe cechy mogą potwierdzać wspomniane na samym początku skoki ciśnienia.
Nie mniej, warto sobie zadać pytanie od kiedy mamy do czynienia z podatkami? Otóż, tak naprawdę „od zawsze”. Formalne wzmianki pochodzą z ok. 4 000 r. p.n.e. Co ważne, podatek zawsze był związany z przekazaniem części swojego przychodu w formie gotówkowej bądź materialnej na rzecz osoby panującej. Kiedyś był to panujący władca, a dziś w ten sposób obywatele zasilają budżet państwa. W zasadzie dla wspólnego (czyli publicznego) dobra 😊.
Jak to jest w Polsce? Kto musi zapłacić podatek dochodowy?
W bardzo dużym uproszczeniu, każda osoba, która osiąga przychód jest zobowiązana do opłacenia podatku dochodowego.
Przy okazji należy również zaznaczyć istnienie nieograniczonego obowiązku podatkowego w Polsce. Wspomniany obowiązek wiąże się z faktem zamieszkania. Oznacza to, że jeśli podatnik mieszka w Polsce, a osiąga dochody poza granicami kraju, zobowiązany jest do odprowadzenia swojego podatku właśnie w Polsce.
Jak rozstrzygnąć tą kwestię, kiedy podatnik wyjeżdża do pracy za granicę, a przez pozostały czas mieszka ze swoją rodzinę w Polsce?
W tym przypadku będzie liczyła się liczba dni przebywania w kraju, a konkretniej przekroczenie 183 dni na terenie RP. Drugą zmienną jest centrum interesów osobistych na terenie Polski. Mówiąc o centrum interesów osobistych bierze się pod uwagę: powiązania rodzinne, aktywność polityczną bądź kulturową, hobby, przynależność do klubu. Przytoczone warunki nie muszą być spełnione jednocześnie – wystarczy spełnienie jednego z nich.
Które przychody podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym?
- Stosunek służbowy i stosunek pracy (także spółdzielczy stosunek pracy) oraz emerytura i renta,
- Działalność wykonywana osobiście,
- Pozarolnicza działalność gospodarcza,
- Działy specjalne produkcji rolnej,
- Najem, podnajem, dzierżawa, poddzierżawa oraz inne umowy o podobnym charakterze,
- Kapitały pieniężne i prawa majątkowe,
- Odpłatne zbycie m.in. nieruchomości (np. sprzedaż mieszkania lub domu) bądź części albo udziału w nieruchomości rzeczy ruchomych,
- Działalność prowadzona przez zagraniczną spółkę kontrolowaną,
- Inne źródła.
Planowane zmiany, czyli Polski Ład jednak do kosza?
To co na chwilę obecną wydaje się być bardzo interesujące to nowy plan zmian w nowej ustawie, która od nowego roku spędza sen z powiek wielu księgowych oraz doradców podatkowych, czyli Polski Ład.
Wśród nowych propozycji pojawia się propozycja obniżenia podatku dochodowego z 17% na 12% oraz likwidacja ulgi dla klasy średniej.
Co ciekawe, Ministerstwo Finansów powyższe oraz inne zmiany przedstawiło w trakcie roku, a wdrożenie zapowiedzianych zmian zostało zaplanowane na 1 lipiec 2022. W świetle prawa, zmiany podatkowe winny być wprowadzane od nowego roku, tj. od 1 stycznia. W tym przypadku jednak przytaczane jest orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, które stanowi, że w ciągu roku można dokonać zmian podatkowych o ile te są korzystne, bądź neutralna dla podatnika.
Obniżenie podatku dochodowego z 17% na 12% wygląda dość obiecująco i sensownie. Podobnie jak likwidacja ulgi dla klasy średniej (sposób jej obliczenia był przedstawiony w tym wpisie).
Kto zyskuje na zmianie?
- Pracownicy,
- Emeryci,
- Renciści,
- Zleceniobiorcy,
- Przedsiębiorcy
Zyskujący przedsiębiorcy to tylko ci, którzy wybrali zasady ogólne jako formę opodatkowania. Pozostałe formy (podatek liniowy, ryczałt, karta podatkowa pozostają bez zmian w kontekście podatku dochodowego, za to z pewnymi przywilejami związanymi ze składką zdrowotną).
Bez zmian pozostaje kwota wolna od podatku – 30 000 zł oraz granica progu podatkowego – 120 000 zł. Są to jedne z najlepiej ocenianych zmian.
A zatem próbując na zakończenie odpowiedzieć na pytanie, czy wprowadzone zmiany w podatku są korzystane dla podatników mogę stwierdzić tylko, że to zależy 😉
W kolejnym poście poruszę temat inflacji oraz pieniędzy nominalnych i tych realnych.