Nazywam się Grażyna Szydłowska i jestem specjalistką w zakresie księgowości. Patrząc historycznie mogłabym też powiedzieć, że bankowości, trenerstwa, a jeszcze wcześniej kelnerstwa. Różnorodność pracy czy też współpracy pozwoliła mi zebrać szerokie doświadczenie, które jest dla mnie najcenniejszą wartością. Obecnie pracuję w korporacji, a po pracy staram się stworzyć makroekonomiczne treści, które być może pomogą zrozumieć zawiły świat finansów. Zajmuję się tym, ponieważ mocno wierzę w to, że świadomość ekonomiczna pewnego dnia pozwoli żyć nam w lepszym świecie – takim, w którym możemy decydować sami o sobie.  Przez swoje doświadczenie trenerskie potrafię także przetłumaczyć różne zawiłości  „z polskiego na nasze”. Co więcej – sama prowadzę działalność gospodarczą, więc nie jestem tylko teoretykiem – znam prawa rynku, a wiele z nich przerobiłam na własnym przykładzie. 

A teraz coś osobistego: lubię czarny humor, chociaż zdarza mi się z nim przesadzać, a na szkoleniu nie ma nic gorszego niż ŻŻP – żenujący żart prowadzącego. To taki czas kiedy Twój żart śmieszył tylko Ciebie ;-). 

 

Na moim blogu będzie dużo postów o przedsiębiorczości, o zmianach prawnych związanych z działalnością gospodarczą, moich osobistych przemyśleń związanych z wydarzeniami gospodarczymi na świecie. Dorzucę też wspomnienia z podróży – oczywiście w tonie ekonomicznym.